Przepiękny ślub plenerowy na pomoście nad jeziorem:)
Czad, co nie!?
To był jeden z tych na prawdę nie zapomnianych ślubów!
Czy ślub plenerowy 18 października to dobry pomysł? No raczej! Zobaczcie sami! :)
Do południa było pochmurno i nawet lekko popadywało miejscami w Gdańsku. Miałem dobre przeczucia i się nie pomyliłem, bo godzine przed ceremonią ślubną pojawiło się piękne słońce i cudowne światło świetne do fotografii. W samą porę :)
Potem już było tylko pięknie wzruszająco i nastrojowo. Nawet udało nam się zrobić krótką mini sesję w dniu ślubu korzystając ze świetnych warunków Hotelu Otomin i złotej Polskiej jesieni.
Polecam Wam gorąco plenerowe śluby - to chyba moje ulubione uroczystości.
Marta, Adam - wszystkiego dobrego na nowej drodze!!